O mnie

Moje zdjęcie
Trzydzistoparolatka. Żona. Mama dwóch chłopców. Dzięki nim moje życie nabrało barw. Na blogu pragnę uwiecznić naszą (nie)codzienność. Chcesz do mnie napisać? Mój email: madzia435@gmail.com

Obserwatorzy

Online

poniedziałek, 13 kwietnia 2009

I po świętach

Święta minęły, chociaż dla mnie nie miało większego znaczenia, że to były święta. Najważniejsze jest to, że R. nie musiał jechać do pracy i mogliśmy ten czas spędzić wspólnie. Przygotowań świątecznych też żadnych nie robiłam, nawet nie malowałam jajek, tylko zrobiłam trochę więcej zakupów i po raz kolejny porządki w szafie. Musiałam oddać znowu za duże ciuchy. Schudłam 20 kg, cały czas wymieniam garderobę i mam z tym olbrzymi problem. Ubrania, które teraz kupuję, po miesiącu znów robią się luźne. Od kilku tygodni ruszam się jeszcze więcej, ponieważ pogoda jest cudowna i cały czas chudnę :))
A do Kościoła nie chodzę, nawet w święta. Mam pomieszane w głowie, mam mnóstwo wątpliwości i pytań na które muszę znaleźć odpowiedź. Kiedyś byłam osobą bardzo religijną, w każdą niedzielę chodziłam do Kościoła a latem na piesze pielgrzymki do Częstochowy. Wszystko zmieniło się. A kiedy jeszcze miałam pisać pracę magisterską na temat związany z Kościołem i zaczęłam zbierać materiały, wgłębiać się w lektury, doznałam szoku. Zdałam sobie sprawę jaki Kościół jest obłudny, zakłamany, pełen nienawiści i zawiści do osób które mają inne zdanie. Nie chodzę do Kościoła, ponieważ nie wierzę w Kościół, w księży. Wierzę w Boga.
Święta spędziłam odpoczywając, oczywiście aktywnie. Spacerowaliśmy bardzo dużo z mężem po lesie, biegaliśmy, jeździliśmy rowerami. Wieczorami oglądaliśmy filmy, co zdarza nam się bardzo rzadko, bo zazwyczaj po bieganiu od razu bierzemy prysznic i szybko zasypiamy ze zmęczenia. Byli także u nas moi rodzice z bratem i miło spędziliśmy czas. A Wam Kochane jak minęły święta? Pozdrawiam Was słonecznie :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz