Weekend minął nam bardzo leniwie. W piątek, mąż wrócił trochę wcześniej z pracy, poszliśmy więc na krótki spacer do miasta, kupić drobne upominki dla bliskich.
W sobotę, była piękna pogoda, dlatego pospacerowaliśmy po mieście a potem z pieskiem w parku. Zrobiliśmy kilka zdjęć.
W niedzielę pogoda się zepsuła, było pochmurno, cały czas padał deszcz, więc dzień spędziliśmy w domku. Leniuchowaliśmy, trochę oglądaliśmy telewizję, czytaliśmy, drzemaliśmy. Powoli zaczęłam pakować się, ponieważ już od środy, wieczorem, rozpoczynamy majowy weekend :))) Wyjeżdżamy w rodzinne strony.
I Wam chciałabym życzyć udanego, długiego weekendu, pięknej, słonecznej pogody :)
Piesek też już jest spakowany i gotowy do podróży :)
:) udanego tygodnia!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i wzajemnie :**
UsuńFaktycznie, weekend sprzyjał spacerom;) My także wyszliśmy się dotlenić i spędziliśmy na nogach z 4 godziny ;)
OdpowiedzUsuńOoo, jak Ci zazdroszczę wyjazdu na majowy weekend. Też będę miała trochę wolnego, ale chyba nigdzie nie uda nam się wybyć. Korzystaj, bo przyda Ci się teraz dobry odpoczynek:)
Jak zdrowie i samopoczucie? Infekcja już zażegnana na dobre?
Mam nadzieję, że weekend majowy będzie również słoneczny. Chciałabym ten czas w pełni wykorzystać na odpoczynek na świeżym powietrzu, na piesze wycieczki. Ale najważniejsze, że czas ten spędzę z rodzinką :))
UsuńNiestety, infekcja powraca. Kilka godzin po wzięciu tamtej tabletki objawy niemalże natychmiastowo ustąpiły. Po tygodniu, wydaje mi się, że to wszystko wraca. Dzisiaj mam wziąć drugą tabletką i za tydzień trzecią. Potem wizyta kontrolna...
Och jaka śliczna wiewióreczka :)) A zdjęcie psiaka w walizce - urocze :)) Miłego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńU nas w parku jest pełno takich rudzielców, tylko nie zawsze mam aparat przy sobie. Tym razem udało się :) A piesek też już wie, że jedziemy. Zapakował siebie i swoją ulubioną poduszeczkę i czeka na wyjazd.
Usuńale fajnie Wam, ja też chcę... :)))
OdpowiedzUsuń:))
UsuńCzy ja już pisałam jak Ci zazdroszczę tego spokoju i stabilizacji? Pewnie pisałam, właściwie to często piszę ludziom, że im zazdroszczę, gdy mają tak poukładaną i pewną codzienność. Mąż, stan błogosławiony :-)) własne mieszkanie, kochany psiak, i do tego wszystkiego jeszcze planowany wyjazd na długi weekend majowy! Trzymaj się Madziu zawsze tak właśnie szczęśliwie! Miłej majówki ;-)
OdpowiedzUsuńZawsze o tym marzyłam. Moje marzenia spełniły się, choć nie zawsze było łatwo. Jednak warto było trochę pocierpieć i zawalczyć o szczęście.
UsuńDziękuję kochana i również życzę przyjemnej majówki:))
Świetne ujęcia wiewiórki.
OdpowiedzUsuńRównież życzę udanego majowego wypoczynku1 :)
Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie :)))
UsuńWiewiórka, że ho ho:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe fotki! Pakujcie się i odpoczywajcie w ten długi weekend :) Oby był udany! Ściskam :*
OdpowiedzUsuńHehe niezła wiewióra a i pies niczego sobie :) Udanej majówki :)
OdpowiedzUsuńTo mała ruda :)
OdpowiedzUsuńale fajna wiórka :D a piesek wskoczył do walizki bo pewnie bał się że go zostawicie hihi
OdpowiedzUsuńudanego weekenduuuuu odpoczywajcie!
Wyjątkowych chwil =*
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj! ; ))
OdpowiedzUsuńAle masz fajnie, ja długi weekend zaczynam dopiero od piątku :D odpoczywaj Kochana :)
OdpowiedzUsuńFajna wiewiórka :) A psiak jeszcze lepszy. Wszedł do walizki, żebyście go przypadkiem nie zapomnieli ;)
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku !! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wypoczęłaś i napełniłaś się optymizmem :)
OdpowiedzUsuń