O mnie

Moje zdjęcie
Trzydzistoparolatka. Żona. Mama dwóch chłopców. Dzięki nim moje życie nabrało barw. Na blogu pragnę uwiecznić naszą (nie)codzienność. Chcesz do mnie napisać? Mój email: madzia435@gmail.com

Obserwatorzy

Online

poniedziałek, 27 lutego 2012

Weekend :)

Weekend minął spokojnie. W piątek, gdy Romek wrócił z pracy, zjedliśmy obiad: kartofle, buraczki, mielone. Potem, ja czytałam książkę, on czas spędzał przed telewizorem. Lubię, gdy spędzamy czas razem, choć jesteśmy zajęci, czym innym. Wystarczy sama obecność, że on jest. Czuję się wtedy tak dobrze, bezpiecznie.
W sobotę poszliśmy z Dzióbeczkiem na spacerek do lasu. Jednak nie było zbyt przyjemnie: było zimno, pochmurno, wiało. Nawet nie poszliśmy za daleko. Gdy wróciliśmy,  zjedliśmy kartofle pieczone i gyrosa. Następnie był wspólny odpoczynek na kanapie z książkami i kawusią. A pod wieczór wybraliśmy się na spacer po mieście i do sklepu.
W niedzielę obudził nas wiosenny poranek: słońce, cisza, zero wiatru. Na śniadanie zjedliśmy naleśniki, przygotowane przez Romka, a potem poszliśmy z apartem do lasu. Słońce tak przyjemnie grzało nam w plecy. Zrobiliśmy jeszcze więcej kilometrów niż zazwyczaj i kilka fajnych fotek, które wklejam poniżej :) Po powrocie był obiadek, kawka, tv. Spać poszliśmy tuż po 21.
Nie mogę doczekać się już wiosny, świątecznego wyjazdu do moich rodziców, posiedzenia u nich w ogrodzie, kiełbaski z grilla.




14 komentarzy:

  1. Doskonale wiem, o czym piszesz :) Ja też lubię kiedy jeteśmy razem, nawet, gdy każde zajmuje się sobą - albo na przykład wieczorem, gdy Franek czyta swoją książkę a ja swoją - niby zatopieni jesteśmy w innych światach, a jednak obecność tej drugiej osoby jest cały czas wyczuwalna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Och.,... wspaniały weekend :)) I zdjęcia psiaka wspaniałe :) pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten psiak jest po prostu słodki :)

    A ja też uwielbiam takie dni razem. Nawet nie musimy ze sobą rozmawiać, każdy robi swoje ale ważne, że razem, że możemy na siebie zerknąć i się do siebie uśmiechnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och wiosna piekna rzecz :D A tego psiaka bym wysciskała ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę tego poczucia bezpieczeństwa . : )

    OdpowiedzUsuń
  6. widac w twoich slowach spokoj:) oby tego wiecej!:) ps. fotki sliczne

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeny jaki piekny stworek na tych zdjeciach!
    Piesio jest fantastyczny....
    U Nas tez wiosna ech i niech tak juz zostanie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały weekend za Wami :) Dzióbek jest piękny!

    P.S.- zazdroszczę Wam tego słoneczka, u mnie niestety do wiosny trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać.

    Ściskam! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oby ta wiosna była wspaniała i cudowna...

    OdpowiedzUsuń
  10. Naprawdę wiosennie już u Was :) Tubycie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo zadbany ten Wasz mały zwierz :) Jestem dumną posiadaczką shih - tzu, ale niestety mój chwilowo nie może doprosić się o kąpiel. Wiosna coraz bliżej, więc pewnie i o spacery nie będzie trudno :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudny psiak :) A ta fryzura :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przyjemnie spędzanie czasu razem to podstawa :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaka piękna pogoda była już u Was tydzień temu :).

    OdpowiedzUsuń