O mnie

Moje zdjęcie
Trzydzistoparolatka. Żona. Mama dwóch chłopców. Dzięki nim moje życie nabrało barw. Na blogu pragnę uwiecznić naszą (nie)codzienność. Chcesz do mnie napisać? Mój email: madzia435@gmail.com

Obserwatorzy

Online

piątek, 11 marca 2011

Jak szybko ten czas mija...

Bardzo szybko mija mi tydzień za tygodniem, aż nie nadążam.  Niestety, mam ostatnio dużego lenia.  Słońce tak pięknie świeci a mi zupełnie nie chce się już jeździć na zajęcia. O 13.30 chciałabym wracać do domku a nie dopiero rozpoczynać zajęcia.
Romek dużo pracuje, coraz częściej zostaje dłużej w pracy. Nie mamy czasu, żeby pójść na spacer i nacieszyć się nowym aparatem.  Jednak, na stadion wytrwale chodzimy pobiegać. Kupiłam sobie mp3 i specjalne słuchawki,  żeby nie wypadały z uszu podczas biegania.  Przy głośnej muzyce zdecydowanie lepiej się biega, mam więcej siły. Jak mam poczucie, że zmarnowałam cały dzień, na byle czym i jestem przybita z tego powodu, wystarczy pójść trochę pobiegać i od razu zmienia się całe moje  nastawienie... 
W tym tygodniu złożyliśmy wniosek o wykup mieszkania, no i czekamy.  
Z niecierpliwością oczekujemy już Wielkanocy. Dopiero wtedy będziemy mieli okazję wspólnie poleniuchować,  odpocząć. Myślimy o tym, żeby pojechać do moich rodziców…

9 komentarzy:

  1. Do Świąt już niedaleko, minie szybko, nie martwcie się ;). Będziecie leniuchowac i nie robic nic ;).
    A co do słońca... hm, ja mam zupełnie odwrotnie, jest słońce=jest energia :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi tez się nic nie chce, pomimo słońca. Przeziebiłam sie okropnie wiec dogorywam w domku:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też mam ochotę wyjechać na święta ale sama nie wiem czy się to uda. Mój mąż też ciągle w pracy. Ale mam nadzieję, że i Twoje i moje plany nam wypalą ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, pamiętam słońce i konieczność uczenia się do egzaminu :)))... Święta najchętniej spędziłabym w domu... U nas zawsze jest odwrotny problem... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm, podziwiam cały czas za te wytrwałe bieganie, no i życzę aby Wasz wniosek został pozytywnie rozpatrzony :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też ostatnio mam lenia, najchętniej całe dnie spędzałabym z psiakiem na zewnątrz. Wielkanocy jeszcze nie planowaliśmy, właśnie sobie uprzytomniłam, że czas najwyższy ;) Mam nadzieję, że podanie zostanie rozpatrzone pozytywnie. Trzymam mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdyby mi się chciało, jak mi się nie chce...:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Bieganie... świetny sposób na spędzanie wolnego czasu:-) Ja też lubię biegać ale od tygodnia leje, a że moknąć nienawidzę więc bieganie muszę odłożyć w czasie!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. V.

    Mi też się ostatnio nic nie chce, a u nas chyba czas się cofnął, bo szaro i smutno za oknem, jakby dopiero jesień była...

    OdpowiedzUsuń