O mnie

Moje zdjęcie
Trzydzistoparolatka. Żona. Mama dwóch chłopców. Dzięki nim moje życie nabrało barw. Na blogu pragnę uwiecznić naszą (nie)codzienność. Chcesz do mnie napisać? Mój email: madzia435@gmail.com

Obserwatorzy

Online

niedziela, 3 kwietnia 2016

Rozmówki

Zazwyczaj Filipek nie za bardzo lubi chodzić spać.  Zawsze, kiedy leżymy już w łóżku i zasypiamy on wymyśla i opowiada nowe historyjki. Mówi: 
"Mamusia, mam sprawę. A u mnie w pracy pan dyrektor...", lub:
"A do mnie do pracy przyjechał tir...", albo: 
"Dzisiaj w pracy miałem problem, bo nie wiedziałem jak spawać coś ogromnego". 
Tym razem było zupełnie inaczej. Po całym dniu spędzonym na działce dopytywał się: 
"A kiedy wyśpimy się ?", 
"Mamusia idziemy się już myć, bo jestem zmęczony?".
 Gdy zasypiał jeszcze mówił:
"Jestem zadowolony mamusia". 

- Mamusia, smucę się. Jestem zły na ciebie.
- Dlaczego?
- Bo na mnie krzyczysz.

- Posprzątaj klocki.
- Ale ja jeszcze bawię się.
- Proszę, posprzątaj kocki.
- Mamaaaa, bądź grzeczna.

Kiedy przygotował dla siebie dwa pojazdy do zabawy i dla Romka jeden:
- Filipuś, jedź tymi pojazdami do pokoju, ja zaraz przyjdę. 
- Ale ja nie mam trzech rączek. 

Kiedy Romek przyjeżdża z pracy, Filipek zawsze pyta się, czy Romek ma siłę, żeby z nim się bawić:
" Tatuś, masz dużo mocy???". 

"O mój Boże, jakie ładne niebo".

3 lata, 5 miesięcy, 1 tydzień i 3 dni

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz