Już przedwczoraj, kiedy karmiłam synka, wyczułam, że jego dziąsełka są bardzo twarde i dostrzegłam, że pojawiły się na nich delikatne nacięcia. Wiedziałam, że lada chwila pojawią się ząbki, ale nie sądziłam, że już na następny dzień. Wczoraj pod wieczór kiedy spacerowaliśmy z Romkiem i Filipciem, nasza Niunia zaczęła marudzić. Wtedy nachyliłam się do wózka, aby podać Filipkowi smoczka a on zadowolony, otworzył szeroko buźkę i wtedy dojrzałam dwa malutkie, białe punkciki. To ząbki! Widać mu zaledwie malutkie koronki! Dwie dolne jedynki! Bardzo ucieszyłam się z tego powodu i wzruszyłam. Kolejny ważny moment w życiu Filipcia i naszym.
Kiedyś myślałam, że będzie brakować mi szczerbatego uśmiechu, ale jego ząbki też są cudne. Niedługo będę biedna, jak pogryzie mi cyca ;)
6 miesięcy, 2 tygodnie, 4 dni
Gratuluję ! U nas pierwszy ząbek był na 8 miesięcy - równiutko :) teraz w czwartek Wojtek kończy rok i ma 8 zębów :D
OdpowiedzUsuńKsiążkowo :)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńsuper! Gratuluje - i ja dziś się dowiedziałam o pierwszych ząbkach mojego chrześniaka :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :))
OdpowiedzUsuńGratuluje ;) niedługo chyba zacznie chodzić ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńgratulacje!!
OdpowiedzUsuńWspaniale :D
OdpowiedzUsuń