O mnie

Moje zdjęcie
Trzydzistoparolatka. Żona. Mama dwóch chłopców. Dzięki nim moje życie nabrało barw. Na blogu pragnę uwiecznić naszą (nie)codzienność. Chcesz do mnie napisać? Mój email: madzia435@gmail.com

Obserwatorzy

Online

poniedziałek, 9 stycznia 2012

Tydzień minął mi spokojnie.
W czwartek byłam u dentysty. Jestem pod ogromnym wrażeniem pani doktor i tych wizyt.  Dentystka jest cudowna, ma podejście do pacjenta i  naprawdę, nic nie boli.  Zawsze bardzo bałam się stomatologa.  Ten lęk wyniosłam z pewnością z dzieciństwa. A teraz zastanawiam się, czy przypadkiem mój lęk nie był taki wyolbrzymiony, czy co? Bo zawszę wychodzę od niej zadowolona i jednocześnie bardzo dumna z siebie. 
Wytrwale staram się trzymać  postanowień noworocznych, dotyczących uprawiania sportu,  a tu pogoda chce mi popsuć plany. Na stadionie jest pełno wody, nie mam więc gdzie biegać. Poza tym od rana do wieczora ciągle pada deszcz.
Gdy w piątek, przestało padać, poszliśmy z Romkiem i Dzióbeczkiem do lasu. Słońce nieśmiało przebijało się przez chmury, powoli dookoła robi się  zielono i ten  zapach, jakby zbliżała się wiosna.
W sobotę znów padało, więc Romek sprzątał mieszkanie a ja leniuchowałam.  Wieczorkiem wybraliśmy się do sklepu.
W niedzielę poszliśmy na basen. Było bardzo fajnie, ciepła woda, mało ludzi. Popływałam sobie, aż potem  mięśnie mnie bolały. Byłam zmęczona, ale i bardzo zadowolona.  Mam nadzieję, że częściej będziemy chodzili na basen.  

9 komentarzy:

  1. Kiedy pogoda będzie dla Was nieprzyjacielem, basem będzie idealny :) Jestem zaskoczona tym, co piszesz o wizytach u stomatologa. Ja też należę do grona osób mijających go z daleka, a jednak wizyta by się przydała. Boję się i już mimo, iż wiele osób mówi mi, że dzisiaj, to już nic nie boli. Może kiedyś zmobilizuję się i ja i też będę zadowolona :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja poproszę namiary do tej pani doktor. Bo mnie od kilku dni atakuje wyrzynająca się ósemka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja sie bardzo boje dentysty, az za bardzo hahahha.

    A basen super sprawa, najlepszy tropikalne, goraco i przyjemnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie lubią stomatologów i omijam gabinety szerokim łukiem. Fajnie spędzacie czas, aktywnie, mimo fatalnej pogody. Świetne rozwiązanie na zimową (a raczej jesienną) nudę :) Pozdrawiam gorąco :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja także kiedyś panicznie bałam się dentysty. I właściwie też nie wiedziałam dlaczego, może dlatego, że w dzieciństwie tyle się nasłuchałam o dentyście-sadyście? Trzy lata temu pierwszy raz w życiu miałam wyrwanego zęba. Po tamtej wizycie mogłabym mieć co miesiąc wyrywane zęby :D Aczkolwiek tego sobie nie życzę :D Ale byłam pod wrażeniem, ani nic nie bolało, ani nie trwało to długo. Tak więc witaj w klubie zadowolonych z dentystki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze możecie jeszcze iść na siłownię jak pogoda nie dopisuje ;) A do aktywności fizycznej można zaliczyć sprzątanie domu? :) Dentysta brrr koszmar ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Heh, ja też mam zamiar wybrac się do dentysty, ale tak odwlekam... że nie wiem w końcu kiedy się wybiorę :S, ale brawo Tobie za odwagę i fajnie, że kobieta jest taka dobra w tym co robi ;).

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja chociaż kocham zimę i ubóstwiam śnieg to czekam na wiosnę właśnie dla tego biegania bo zimą na prawdę nie ma warunków.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja z kolei jakoś się nigdy dentysty nie bałam, chociaż innych lekarzy tak i to do dzisiaj mi zostało :) Może nie miałam nigdy jakichś poważnych zębowych problemów?

    OdpowiedzUsuń