O mnie

Moje zdjęcie
Trzydzistoparolatka. Żona. Mama dwóch chłopców. Dzięki nim moje życie nabrało barw. Na blogu pragnę uwiecznić naszą (nie)codzienność. Chcesz do mnie napisać? Mój email: madzia435@gmail.com

Obserwatorzy

Online

sobota, 7 sierpnia 2010

Odpoczynek

Z mężem i z Dzióbkiem pojechaliśmy do mojego rodzinnego domu, do mamy i mojego brata. Byliśmy tam prawie tydzień. Czas spędziliśmy bardzo przyjemnie: rozmawiając, grillując, spacerując po lesie i … robiąc zimowe przetwory. Mój mąż z bratem pobijali coraz to nowe rekordy: prędkości i trasy ;). Codziennie jeździli rowerami, robiąc ponad 30 km. A Dzióbeczek był tam gwiazdą. Popisywał się sztuczkami, których nauczył się, całe dnie spędzał biegając bez smyczy po ogrodzie i nie odstępując nawet na krok mojego brata. Znalazł też czas na obserwację nowego, czworonożnego, przyjaciela. Fajnie było. Odpoczęliśmy, zregenerowaliśmy siły. Tam życie toczy się zupełnie innym rytmem: spokojnym, powolnym . W około słychać tylko świerszcze, śpiewy ptaków, odgłosy szykujących się do odlotu żurawi, czuć zapach suchego zboża, mijającego lata... Zapominałam o codziennych sprawach, o troskach. Czuję się tam tak bezpiecznie. Naprawdę, żal było wracać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz