O mnie

Moje zdjęcie
Trzydzistoparolatka. Żona. Mama dwóch chłopców. Dzięki nim moje życie nabrało barw. Na blogu pragnę uwiecznić naszą (nie)codzienność. Chcesz do mnie napisać? Mój email: madzia435@gmail.com

Obserwatorzy

Online

niedziela, 6 czerwca 2010

Jeszcze tydzień

Jeszcze jeden tydzień i będę miała wakacje. Pamiętam, jak odliczałam czas do końca zajęć: „ jeszcze 9 tygodni, jeszcze 8 tygodni, 7…”. Aż nie mogę uwierzyć, że to już ostatni tydzień. Sesji w tym roku nie mam, ponieważ powtarzałam rok, a więc oceny będę miała przepisane. W tym semestrze chodziłam tylko na moduł, gdyż jest inny niż miałam poprzednio. Wiem, że mało bywałam na uczelni, jednak jestem wykończona psychicznie tym, że już tyle lat studiuję i niczego nie mogę osiągnąć. Denerwuję się i martwię. A najbardziej boję się wizyty u mojego promotora. Dawno nie byłam na seminarium. Mam jednak nadzieję, że przepisze mi ocenę. W przyszłym tygodniu czeka mnie także prezentacja na zajęciach a ja nie cierpię wystąpień publicznych! Pocieszam się tym, że to będą ostatnie zajęcia.
Pogodę mamy przecudną, jednak mój nastrój jest do kitu. Nie mam ostatnio energii ani siły do niczego. Jestem też przygnębiona tym, że przybyło mi kilka kilogramów. Jednak nie mam żadnego planu i pomysłu na siebie. Z wielkim bólem chodzę z Romkiem do lasu. Co wieczór użalam się jemu, nad sobą. Nie wiem, jak on może tyle tego wysłuchiwać.
Dzisiaj, mój psiaczek skończył roczek. Kilka dni temu byliśmy w psim salonie piękności. Dzióbuś przeszedł całą serię zabiegów pielęgnacyjnych, w tym strzyżenie. Wygląda słodko. Taki mały misiaczek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz