Franek:
- Dziękuję Panu.
- Ja nie jestem pan. Ja jestem Franek.
- Jak było u babci?
- Fajnie było u babci. Bardzo, bardzo fajnie było u babci.
- Franiu, kochasz babcię?
- Tak.
- A kochasz dziadka?
- Tak. Wszystkich kocham.
- Bobo, nie krzycz na mnie.
- Franiu jest grzeczny chłopczyk. Mama jest ładna dziewczynka.
- Franiu, idziemy do domu?
- Nie, Franiu bardzo, bardzo, nie chce iść do domu.
- Mama, kupimy soczek dla Frania?
- Kupimy.
- I dla Filipka też kupimy.
- Nie, dla Filipka nie kupimy, bo jest niegrzeczny.
- Grzeczny jest Filipek.
- No to dla Filipka też kupimy.
- Bobo ja nie gadam głupoty ty gadasz głupoty.
- Bobo moja kolej. Twoja nigdy.
- Nie lubię cię.
- Mama, ładnie wyglądam?
Filip - Mama chcę kakao.
Franek - Bobo nie ma mleka.
- Jest!!!
- Bobo nie ma mleka, rozumiesz?
Filip:
- Pojadę jutro do babci, żeby odpocząć od was.
- Powiem to babci, nawet to sobie zapiszę.
Filip ma 6,5 lat
Franiu 3 lata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz