- Mama, mogę cię przytulić?
- Ja chcę z mamą spać.
- Mamusia musi pracować...
- To mogę z tatą spać.
- Mama, Filip jest grzeczny.
- Filip oć (chodź).
-Kak (tak).
- Franiu chce ogurt ( jogurt).
- Franiu, chcesz bananka?
- Jutro zjem.
- Franiu, kogo jesteś synkiem?
- Tati. Tylko tati.
- Cooo?!
- Tati i mamy.
- Idę powiedzieć mamie (do Filipa).
- Tata, Franek mnie mocno bije!
- Nie!!! Leciutko biję.
- Mama, mogę tablet? Krótko będę grał.
- Franuś?
- Co łobuzie?
- Mama, gdzie tata poszedł?
- Jesteś Epciem.
- Ty jesteś Epciem!
- Kto tak pobrudził butami siedzenie w samochodzie? (Siedzenie przed Frankiem).
- Chyba Filip.
- Dlaczego na mnie krzyczysz?!
- Franek, jesteś niegrzeczny!
- Mama już będę grzeczny!!!
- Filip, chodź się przytul do mamy i taty.
- Nie.
- Filip, no chodź się przytul do mamy i taty! (Oburzony).
- Nie chcę. Ja buduję klocki.
- Jutro przytulisz się?
- Tak.
- Franuś, chodź spać.
- Nie chcę spać!!!
- Zobacz, na dworze już ciemno, gwiazdki świecą. Trzeba spać.
- Nie patrzę.
Franiu 3,5 roku.
Filipek 7 lat.